Dzisiaj chciałabym wam pokazać jak wygląda moja aktualna i ogólna pielęgnacja twarzy. Nie jest to nic skomplikowanego. Moja pielęgnacja twarzy tak samo jak pielęgnacja włosów opiera się głównie na pewnych schematach. Stała się moją małą rutyną, przyzwyczajeniem :)
Poranek :)
W moim przypadku pielęgnacja przebiega w 3 etapach. Najważniejsze to dla mnie zadbanie o to by moja skóra była dobrze chroniona przez cały dzień, przed różnymi zanieczyszczeniami i wpływem promieni słonecznych.
Mycie
Zaczynam od mycia twarzy, aktualnie jest to mydło aleppo 25%, ale mogą to być równie dobrze hydrofilowe olejki myjące lub pianki, najważniejsze dla mnie żeby w składzie nie było SLS-u który jak już kiedyś wspominałam, wysusza naszą skórę i ściera jej warstwę ochronną, pobudzając ją do wytwarzania większej ilości sebum, co nie jest za ciekawe zwłaszcza u osób z trądzikiem. Buzie myję wodą w temperaturze letniej, gorąca temperatura może prowadzić do popękania naczynek, podobno najlepiej jest myć w wodzie zimnej, ale dla takiego zmarzlucha jak ja to trochę za dużo ;p
Tonizowanie:
Aktualnie jest to woda różana. Jest to jeden z najważniejszych zabiegów kosmetycznych. Tonizowanie ma za zadanie przywrócić naturalne pH skóry, orzeźwić ją i oczyścić. Kwaśny odczyn powierzchni skóry zapewnia jej ochronę przed bakteriami i szkodliwymi substancjami chemicznymi. Właściwy odczyn jest jakby tarczą ochronną powierzchni skóry, dzięki któremu jest mniej narażona na czyniki zewnętrzne, a więć później się starzeje.
Nawilżanie, odchrona przed słońcem:
Staram się wybierać filtry mineralne. Aktualnie jest to Eco Cosmetics spf 50+ który odpowiednio zdaje egzamin również jako krem nawilżający ze wzgledu na skład bogaty w substancje odżywcze. Filtry to profilaktyka przeciwstarzeniowa, za parę lat skóra nam podziękuje :)
Tak wygląda pielęgnacja mojej skóry rano, po nałożeniu filtra, mogę spokojnie przejść do robienia makijażu, do tej pory poprostu pudrowałam krem z filtrem jednak on nieco bieli i odznacza mi się, dlatego teraz przechodzę na makijaż mineralny :)
Wieczór:
Wieczorem moja pielęgnacja przebiega w 4 etapach:
Demakijaż
Bez niego raczej nie położę się spać i wy raczej też nie powinnyście ;p Zazwyczaj używam do tego płynów micelarnych do buzi i dwufazowych płynów do demakijażu oczu. W tym momencie jednak używam mleczka do demakijażu i dwufazowego płynu do demakijażu oczu z ekstraktem z bławatka firmy yves rocher. Płyny micelarne dokładnie oczyszczają naszą buzię z makijażu i świetnie zastępują mleczka, a nawet toniki czy żele do mycia buzi. Usuwa ze skóry nadmiar sebum, oczyszcza ją nie podrażniając jej przy tym.
Po demakijażu moja pielęgnacja wygląda tak samo jak rano
Mycie:
Jak wyżej używam do tego w tym momencie Aleppo 25%
Tonizowanie:
Również woda różana
Odżywianie:
Po dokładnym oczyszczeniu, smaruję buzię olejkiem. Uważam że jest o wiele lepszy niż krem i działa na mnie lepiej. W tym wypadku jest to olej arganowy o którym pisałam tutaj. Służy mi również jako krem pod oczy.
Raz w tygodniu:
W weekend kiedy mam więcej czasu dla siebie staram się nałożyc maseczkę na twarz, zazwyczaj po myciu i tonizowaniu.Aktualnie jest to zielona glinka i maska algowa od organique.Przebiega to w zależności czy robię to rano czy wieczorem, zazwyczaj wygląda to tak:
1.Mycie
2.Tonizowanie
3.Glinka/Maska algowa
4.Tonizowanie
5.Krem z filtrem jeśli robie to rano bądź olejek jeśli robię to wieczorem
Maski są bardzo ważnym elementem mojej pielęgnacji. Sprawiają że nasza cera wygląda zdrowo, świeżo i młodo. Przywracają naszej zmęczonej skórze nawilżenie i zapobiegają procesom starzenia. Ważne żeby dobrać maskę do potrzeb swojej skóry. Ja aktualnie używam maski algowej i glinki zielonej zarówno jedna i druga jest dobra dla cery trądzikowej.
Sporadycznie:
Mam cerę trądzikową i jeśli tego ode mnie wymaga smaruję ją ałunem, minerałem o niezwykłym działaniu antybakteryjnym, na jego temat nie będę się rozwodzić ponieważ poświęcę mu osobny post lub olejkiem drzewa herbacianego który również posiada działanie antybakteryjne. Z żadka zdarzy mi się użyć kremu pod oczy i na powieki firmy eve który jest całkiem niezły ale jakoś nie czuje potrzeby nakładania go na codzień, ostatnio się to zmienia i zaczęłam częściej stosować go rano przed nałożeniem kremu z filtrem :)
Nie robię peelingów ponieważ moja cera ich nie lubi, jest po nich podrażniona, chociaż uważam że to też ważny element pielęgnacji :)
Tak wygląda moja pielęgnacja twarzy, jak wygląda wasza? Podobnie czy może zupełnie inaczej? :)
Produkty się różnią, ale schemat jest ten sam. Staram się też dwa razy w tygodniu zrobić sobie porządny masaż twarzy, ale nie zawsze mi to wychodzi. :) Pewnie podniosą się głosy, że woda różana się nie nadaje do tonizowania i nie powinnaś używać mydła. Ale u mnie też to jest najlepszy zestaw: alepp i róża ;)
OdpowiedzUsuńA dlaczego mydło czy woda różana miały by się nie nadawać ? :D
UsuńZe względu na zasadowe pH ;) U mnie taka pielęgnacja sprawdza się jednak lepiej niż jakakolwiek. :)
UsuńRzadko stosuję toniki i to muszę zdecydowanie zmienić.
OdpowiedzUsuńW końcu zawezmę się w sobie i nie zapomnę wrzucić wody różanej do koszyka, podczas internetowych zakupów :)
Ja ostatnio w mydlarni widziałam wodę pomarańczową i zachorowałam na nią, jak tylko skończy mi się różana to ją kupie na sto procent :D
UsuńA ja ostatnio sama zrobiłam sobie tonik (akurat do cery naczynkowej) i jest całkiem niezły :)
Usuńjak spisuje się maska algowa?
OdpowiedzUsuńDla mojej cery, zwłaszcza zimą, olej daje zbyt słabe nawilżenie. Krem o fajnym składzie też jest dobry :p
Bardzo dobrze, w planach mam recenzje w której dokładniej wszystko opiszę :)
Usuńjesteśmy pod ogromnym wrażeniem ilości kosmetyków jakich używasz ;)
OdpowiedzUsuńmy ograniczamy się do płynu do demakijażu i toniku...
czas najwyższy to zmienić ;) inspirujesz nas!
buziaki!
Alicja i Magda
Kremy z 50, to niestety nie dla mnie;(Zapychają.
OdpowiedzUsuńhttp://velvetbambi.blogspot.com/
Widać, że pielęgnacja przemyślana i dobrze zorganizowana, tak trzymac
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMydło aleppo muszę w końcu wypróbować.
OdpowiedzUsuńJeszcze bardziej mnie interesuje krem z filtrem, bo przydałby mi się jakiś, tylko szukam czegoś, co się szybko wchłania i najlepiej trochę matuje skórę. Eco cosmetics spełniłby moje wymagania?
Oj nie jestem pewna, ma tłustą konsystencję i ciężko się wchłania, lekko bieli i nadaje lekko różowe tony przez co u mnie się odznacza, stąd moje zainteresowanie podkladami mineralnymi..
UsuńWoooow Twoja cera na pewno Cię uwielbia ;d
OdpowiedzUsuńNo po prostu wymiotłaś tą swoją pielęgnacją twarzy! :) Jest po prostu nieziemska! A produkty, których używasz - świetne. Ja osobiście stosuję mydło z Aleppo ale o mniejszym stężeniu (5-7%) i bardzo jestem z niego zadowolona. Toników nie używam, ale zaczynam się przekonywać, że robię błąd. Krem nawilżający do cery tłustej z Garniera. Muszę w przyszłości nabyć także krem z kwasami AHA, który będę nakładać na noc na strefę T.
OdpowiedzUsuńTeż używam olejku z drzewa herbacianego, nawet pisałam o nim u siebie ;)
OdpowiedzUsuńUżywałam tego mleczka z YR i średnio byłam zadowolona.
OdpowiedzUsuńA do kupna tego mydła przymierzam się już jakiś czas i jakoś nie po drodze. :)
Mydlo Aleppo "chodzi" za mna od dawna, moze wreszcie zdecyduje sie na jego zakup :) Co do pielegnacji, u mnie jest jednak bardziej ubogo, choc ostatnio pracuje nad tym ;)
OdpowiedzUsuńwidze ze uzywasz samych naturalnych produktow lub istnych perelek, swietnych w pielegnacji, a nie koniecznie znanych :)
OdpowiedzUsuńużywałam płynu do demakijażu oczu z YR i bardzo go lubiłam. ogólnie używasz świetnych produktów do pielegnacji twarzy :-)!
OdpowiedzUsuńNo kochana zmotywowałaś nas i po twoim poscie musimy udac sie do drogerii i nakupić kosmetyków do pielęgnacji bo u nas swieci trochę,pustkami :P:P
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy cieplutko i zapraszamy do nas oraz jeśli zechcesz to do obserwowania byłoby nam miło mieć Cię w tym gronie :-*
Patrycja i Daria
Nie znam tego kremu z filtrem, pierwszy raz go widzę. Póki co jestem wierna filtrom LRP. Mają dość wysoką ochronę UVA. Nie mam też nic przeciwko filtrom chemicznym, więc nie jest to dla mnie problemem.
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię zimna, ale twarz zawsze spłukuję bardzo zimną wodą.
Moja pielęgnacja różni się głównie tym, że jest w niej znacznie więcej olejów. Makijaż i filtry zmywam tylko OCM, olejami często zastępuję kremy, także te na dzień. Jednak ogólne zasady pielęgnacji mamy bardzo podobne :)
Ja oleju arganowego używam akurat w tym momencie, jak mi się skończy planuje wtedy kupić inny olej :)
UsuńChciałabym umieć używać jednej rzeczy aż mi się skończy, a potem kupować następną. W praktyce wygląda to tak, że mam milion otwartych olejów do wszystkiego, głównie do włosów :D
UsuńAleż kochana Ja też tak mam najbardziej właśnie z produktami do włosów, ale niestety jestem osoba uczącą się jeszcze i wszystkie kosmetyki nawet płyn do higieny intymnej muszę kupować z własnej kieszeni, z tego co zarobie w wakacje i z kieszonkowego, mama mi się nie chce dokładać a jak mnie wkurza jak jeszcze coś mojego zacznie używać ;p myślę ze jak pójdę na swoje to nie będę mogła się powstrzymać przed takim chomikowaniem ;p
Usuńmydełko aleppo jest ma mojej chciej liście, ale jakoś nie umiem się zabrać do kupna ;p ja zmywam makijaż żelem podczas kąpieli, a potem już 'na sucho' płyn micelarny ;-)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na rozdanie! ;-)
ojojoj ja bym tak nie mogła, wyglądałabym jak panda gdyby mi się tusz lub eyeliner rozmazał :D
UsuńU mnie z pielęgnacją twarzy jest podobnie, ale kosmetyków używam różnych. :)
OdpowiedzUsuńP.S: Pytałaś w jakim sklepie pracuję. :) Chemiczno-kosmetycznym w Brzesku. :)
UsuńMoja cera nie lubi jak myje ją rano więc tylko tonizowanie i krem. Wieczorem za to mycie, ale tez czymś lekkim i wtedy lubię olej na twarz. W dzień oleje mi nie pasuję.
OdpowiedzUsuńJa w dzień również nie nakładam olejku, źle się z nim czuję ;)
Usuńmiło popatrzec na tak naturalną pielęgnacvje :)
OdpowiedzUsuń