Witajcie, internetu nadal nie mam ale udało mi się napisać dla was świąteczny post :) Chciałabym wam dzisiaj pokazać jeden ze sposobów na wielkanocne pisanki. Wiem że piszę o tym dosyć późno z powodu braku internetu ale może kogoś zainspiruje i wykorzysta ten pomysł na przyszły rok? Zaznaczę od razu że pomysł nie jest mojego autorstwa inspirowałam się pisankami znalezionymi w internecie :)
Wykonanie takich pisanek jest banalnie proste i tanie, wystarczy kupić styropianowe jajeczka (np. we wszystko po 4 zł ja kupiłąm 12 sztuk za 4 zł), pomalować je farbami (jakimi to wg uznania ja malowałam akrylowymi które miałam w domu, tylko nie używajcie farb w spreju bo wyżerają styropian!) lub zostawić białe według własnego uznania. Z papieru kolorowego wyciąć kwiatuszki, ja użyłam do tego dziurkacza ozdobnego, który można dostać np. w papieniczym sklepie, hurtowni papierniczej albo empiku i obkleić nimi jajko :) Możecie przykleić je jakimkolwiek klejem to nie ma znaczenia może to być magic, wikol czy klej polimerowy, ja kleiłam tym co miałam akurat w domu :) Na koniec nabijam jajeczko na patyczek do szaszłyków i obwiązuje wstążeczką, patyczek także możecie pomalować, jeśli wersja z patyczkiem wam się nie podoba możecie zostawić je takie jakie są i włożyć jako ozdoba do koszyczka :) Na pierwszych zdjęciach są zdjęcia jak takie jajko się robi oraz obklejone pozostawione do wyschnięcia, widoczny klej po całkowitym wyschnięciu znika i go nie widać. Na kolejnych zdjęciach możecie zobaczyć już gotowe jajka. Przepraszam za słabą jakość zdjęć, są robione telefonem :(
Przy okazji chciałabym wam życzyć wiosenne życzenia, aby ten czas świąt zagościł w naszych sercach, rodzinach i domach zagościła radość, spokój i wielka nadzieja odradzającego się życia :)