Trochę póżny post na temat o którym każdy pisze o którym ja nie planowałam pisać i którego chyba każdy ma już dość, ale to co działo się w tym tygodniu w rossmannie to ludzkie pojęcie przechodzi ;o Wybrałam się tam we wtorek ponieważ potrzebowałam zrobić zakupy typu płyn do kąpieli, mleczko do ciała, płyn do demakijażu, zmywacz do paznokci itp. O promocji słyszałam już na waszych blogach ale nie czułam jakiejś dużej potrzeby żeby z niej skorzystać. Kiedy weszłam do rossmanna z moją małą listą zakupów, rzuciła mi się w oczy gigantyczna kolejka, na początku nie wiedziałam o co chodzi dopiero jak, zobaczyłam co działo się przy gablotkach z kosmetykami kolorowymi przypomniało mi się o waszych przecenowych postach. Kobiety pchały się, wpadały na siebie, nie da się tego opisać. Jedna nawet schylając się wpadła że się tak wyrażę pupą w mój koszyk! Zakupy to było dla mnie coś strasznego. Akurat mój ukochany tusz Yves Rocher i eyeliner z Sephory są na wykończeniu i miałam w planach kupienie czegoś nowego. Cudem złapałam maskarę L`Oeral i eyeliner Bourjois żadnego z tych kosmetyków jeszcze nie miałam, oba kupiłam spontanicznie. Całe szczęście kasjerki sprawnie obsługiwały klientów i mimo dużej kolejki szybko się uwinełam.
Jestem typem osoby która w okresie wiosenno letnim preferuje kolorowe żywe lakiery, a w okresie jesienno zimowym ciemne i stonowane kolory, oczywiście beże też jak najbardziej dlatego po recenzji na blogu Idalii skusiłam się na ten lakier, ale to już nie w rosmannie, po przecenach wszystkie zostały wykupione.. Kupiłam go w naturze i uwaga, NIEODKRĘCANY :)
Kolor jak najbardziej mi się podoba i mimo że lakier lekko bąbelkuje to w planach mam jeszcze odcień New Romantic :)
A wy jakie macie `łupy` z rossmanna? Macie jakieś doświadczenia z kosmetykami wyżej ? :)
A wy jakie macie `łupy` z rossmanna? Macie jakieś doświadczenia z kosmetykami wyżej ? :)
Ja w Rossmanie skusiłam się na liner z Wibo, błyszczyk Maybelline i trzy lakiery do paznokci- wibo piaskowy, wibo z refleksami taki biało-srebrzysty i różowy z Miss Sporty :)
OdpowiedzUsuńDużo osób kupowało wibo :) Bardzo fajne zakupy :)
UsuńTeż kupiłam lakier Rimmel Salon Pro, ale w innym odcieniu. Lubie je, bo długo się trzymają na paznokciach.
OdpowiedzUsuńMnie też się podoba, planuje kupić jeszcze inne odcienie :)
Usuńa ja nic tam nie kupiłam kurde.
OdpowiedzUsuńNie byłam w Rossmannie :D Nie lubię takich przepychanek, tracę wtedy radość z zakupów, bo ja jestem taki typ, co lubi godzinami stać i oglądać produkty :D
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek tego lakieru :)
Mam dokładnie to samo! :) Bardzo źle się czułam wśród tych wszystkich kobiet.
UsuńJa kupiłam puder, tusz i lakier :-)
OdpowiedzUsuńTen tusz jest moim ulubionym i uzywam go juz dosc dlugo, ale... Mimo zadowolenia, ma wielki jak dla mnie minus, a mianowicie dosc szybko wysycha ;/ Ciekawa jestem, jak Twoj sie sprawdzi, bo byc moze ja wiecznie trafiam na jakies bublowe wersje ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za info bo otworzyłam go i zużywam stary.. może nie wyschnie tak szybko :) raczej nie planuje recenzji na blogu bo kolorowe kosmetyki to nie mój konik ale dam ci znać za jakiś czas jak się sprawdza :)
UsuńA ja wyjątkowo nie poszłam w tych dniach do Rossmanna :D
OdpowiedzUsuńJak byłam podczas promocji na kosmetyki kolorowe to nawet nie próbowałam się dopchać do stoiska.
OdpowiedzUsuńJa na szczęście dobrze trafiłam do rossmana, pierwszego dnia koło 13, więc były tylko jakieś 4 osoby, dwie kręciły się po sklepie, a 2 przy kolorówce właśnie. Więc nie było problemów z przepychaniem czy kolejkami. :)
OdpowiedzUsuńCo to za rossmann u mnie zawsze pełno ludzi ;p
Usuńja w rossmanie nic wiele nie kupiłam..takie kolejki jak by wszystko na kartki było :/
OdpowiedzUsuńDosłownie niestety :(
Usuńkupiłam taki sam lakier ;-) jest świetny ! ;)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo mi się podoba :)
UsuńLakier ma świetny kolor, moim zdaniem nie tylko na jesień :)
OdpowiedzUsuńTo co działo się w rossmannach podczas tej promocji to był jakiś koszmar. Dopchanie się do szafek było prawie niemożliwe. Oczywiście nie obyło się też bez odkręcania wszystkich produktów, bo po co komu testery...
Dokładnie tak a spróbuj babie zwrócić uwagę!
UsuńW życiu nie odważyłabym się zwrócić uwagi takiej gromadzie kobiet nastawionych na otwieranie :D pojedyncze sztuki są niegroźne i łatwe do spacyfikowania, ale takie stado pewnie by mnie zadeptało z nienawiści, bo przecież jak to nie mogą otwierać?! W końcu są KLIENTKAMI, więc mogą wszystko!
UsuńCzekam na recenzję tuszu :) Jestem ciekawa Twojej opinii
OdpowiedzUsuńMam tą mascarę.
OdpowiedzUsuńNawet ładny efekt można uzyskać dzięki niej :)
Kolor lakieru mi sie baaaaardzo podoba :D
OdpowiedzUsuńja teraz mam łupy z dnia darmowej wysyłki :D
OdpowiedzUsuńśliczny kolor lakieru,właśnie zbieram się na kilka kolorów z tej serii :)
OdpowiedzUsuńJa też, niestety potrzeb dużo a w portfelu pustki.. Byle do gwiazdki :)
UsuńNie byłam na tej promocji jakoś za bardzo mnie nie skusiła, a i widok kobiet walczących o lakier do paznokci nie jest zbyt fajny, więc odpuściłam ;)
OdpowiedzUsuńładny kolorek lakieru
OdpowiedzUsuńTeż się obkupiłam w mascarę i też zostałam zdzielona koszykiem przez głowę ;)
OdpowiedzUsuńzazdrościmy cudownych zakupów...
OdpowiedzUsuńnie niestety przespałyśmy promocję w rossmannie ;(
już dołączyłyśmy do grona Twoich obserwatorów.
super blog, będziemy tu chętnie wracać!!!
zapraszamy także do siebie,
będzie nam bardzo miło, jeśli również dołączysz do grona naszych obserwatorów!
pozdrawiamy ;)
Alicja i Magda
Kolor lakieru idealnie pasuje na sylwestrowe szaleństwo,chyba taki zakupię:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż chciałam kupić tą mascarę Bourjois, ale niestety nie starczyło funduszy. ;]
OdpowiedzUsuńTo jest eyeliner Bourjois, maskara jest z L`Oreal :)
UsuńMoże jestem dziwna, ale ja wcale nie mam dość postów zakupowych z Rossmanna ;) Nie znam tej maskary ani eyelinera, tym chętniej dowiem się jak się u Ciebie sprawują :)
OdpowiedzUsuńPunk Rock świetny kolor :D
Ja zaopatrzyłam się głównie w lakiery do paznokci :) Te tusz z L'Oreala muszę kiedyś przetestować.
OdpowiedzUsuńja też uległam promocji i przygarnęłam parę nowości :))
OdpowiedzUsuńfajny blog,ciekawe recenzje z pewnością będe zaglądać tu częściej..obserwuję!:)
czekam na recenzje tuszu z L'oreal bo nigdy żadnego od nich nie miałam:) o eyelinerze też chętnie poczytam, jestem wierna Rimmelowi, ale kto wie:)
OdpowiedzUsuńa ja jestem ciekawa tego tuszu:)
OdpowiedzUsuńPunk Rock jest moim ulubionym lakierem ostatniego czasu:)
OdpowiedzUsuńJa skusiłam się na zakupy w przedostatni dzień i już większość była przebrana, ale parę drobiazgów wpadło ;)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio ograniczam się do kupowania nowych kosmetyków, 40% zniżki w Rossmanie jakoś mnie nie przyciągnęły, ogólnie cały ten szał na promocje mnie nie dotyczy ;D dziwna jestem xD
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do LBA, zapraszam :D
Wcale nie jesteś dziwna :) Ja mam dokładnie tak samo, nie potrzebuje to nie kupuje.
Usuńsuper , muszę się wybrać ;dd
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzje eyelinera, bo wciąż szukam ideału... Po zachwytach z nadzieją sięgnełam po Maybelline w żelu, ale okazał się dużym średniakiem :(
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z powyższych kosmetyków:)
ja się nie dałam rossmanowi i nie poszłam tam w ogóle:)
OdpowiedzUsuńO zakładkach warto wcześniej pomyśleć, łatwiej uporządkować wszystko wtedy.
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam odcień Punk Rock. Ja zazwyczaj preferuję jasne, albo bardzo kolorowe lakiery na paznokciach, jednak też wyjątkowo wpadł mi w oko.
OdpowiedzUsuńJa teraz zaczynam testować lakier Rimmel Salon Pro :)
OdpowiedzUsuń